The Secret Soap Store

Jakiś czas temu ruszył nowy sklep internetowy firmy The Secret Soap Store (link). Oczywiście musiałam coś kupić:) Kosmetyki secret soap znam już od dłuższego czasu, miałam ich żele, mydła i kremy do rąk - idealne, cudowne, ślicznie pachną, nawilżają moje suche dłonie (mając małe dzieci ręce myłam co chwila, skóra stała się sucha, podrażniona i popękana, a mydła i kremy tsss ją uratowały). Krem do rąk, który stosowałam jest gęsty, zapach jest cudowny. Idealnie nawilża dłonie, szybko się wchłania, jest bardzo bardzo wydajny. Naprawdę wystarczy odrobina aby nawilżyć dłonie. Mydło do ciała, którego dostałam próbkę stosowałam głównie do mycia moich suchych dłoni. Nie będę się rozpisywać, trzeba używać 🙂 Kiedyś miałam mydło różane, i też było cudowne... Żel pod prysznic urzekł mnie swoim zapachem... Skończył mi się niestety... ale nie mam teraz problemu, jaki żel kupić - na pewno wrócę po drzewo cedrowe z pieprzem 🙂 I ostatnia perełka... Masło do ciała z serii antycellulitowej...  Zapach - obłędny... Cały dzień czekałam na wieczór, aby po kąpieli móc się wysmarować tym cudem. Pachnie pięknie. Cudownie szybko się wchłania. Idealnie nawilża skórę... Cellulit co prawda mi nie zniknął, ale napewno jest mniej widoczny, być może to dzięki nawilżonej skórze. Czy wyszczuplił? Napewno pomógł:) Na codzień stosuję zdrową dietę i ćwiczę trzy razy w tygodniu, więc moje ciało ciągle się zmienia. Jest wydajny, 200ml wystarczyło mi na ok 4 tygodnie, a puste opakowanie przeznaczyłam na przechowywanie wsuwek do włosów. Niektórym z Was ceny mogą wydać się wysokie... Ale te kosmetyki są NATURALNE. Mam bielactwo, więc moja skóra jest bardzo wymagająca. Gdy mam suchą skórę i stosuję normalne kremy do rąk do kupienia wszędzie - moje dłonie krzyczą! Pieką, swędzą...A po kremach z secret soap tego nie ma... Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że te produkty wystarczają na długo, więc co jakiś czas warto sprawić sobie przyjemność 🙂 A zapachy... obłęd 🙂 Nawet gdy otworzyłam kartonik z przesyłką dostałam po nosie piękną nutą zapachową... Ściskam Was mocno :-* Miłego weekendu 🙂   Mama Idealna... bo wciąż jesteś Kobietą